Ciepło, słonecznie.
Cały dzień w domu. W sumie bardzo miły, spokojny dzień.
"Zastygłe życie" Karen Wahlberg. Czytam od jakiegoś czasu. Lubię skandynawskie kryminały.
*
Wczoraj poszłyśmy do parku. Festyn średniowieczny całkiem udany. Sporo ludzi. Głównie z dziećmi. Pokazy tańców średniowiecznych i walk wojów.
niedziela, 29 maja 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz